Sunday, October 20, 2013

Jesień w Princeton - część 2

Okolo rok temu pokazalam kilka zdjec jesiennych z Princeton z obietnica, ze bedzie czesc 2 i niestety nie dotrzymalam slowa. Pod koniec pazdziernika 2012 Stan NJ oraz NY zostaly bardzo zniszczone przez huragan Sandy i wszyscy skupili sie na likwidacji zniszczen. 
Tegoroczna jesien jak na razie jest spokojna, wrecz wyjatkowo ciepla (bazylia oraz pomidory nadal rosna w moim warzywniku) i pelna kolorow. Oto kilka zdjec zrobionych na campusie uniwersyteckim.
Tzw. Goheen Walk - ta sciezka 
 codziennie chodze do pracy
Brama prowadzaca do Nassau Hall, najstarszego
budynku uniwersyteckiego
Chancellor Green i East Pyne Hall z 1800 roku
Za drzewami Kaplica Uniwersytecka
Na koniec kolejna "haftowana" kartka i jak najbardziej zwiazana z Princeton. Tutaj pokazalam swoje pierwsze hafty na papierze i wspomnialam o pracy. Poniewaz badania prowadzone w moim laboratorium dotycza wirusow zakazajacych swinie stad temat prosiaka na kartke urodzinowa dla szefa.


5 comments:

  1. Ale fajny swiniaczek! No, przeslodki!
    W tym roku i my mamy naprawde piekna jesien, malo szarugi, za to duzo pogodnych dni.
    Usciski, Halutka!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Swiniaczek wszystkim sie podobal. Kolory zmieniaja sie z dnia na dzien oraz oczywiscie rano sa inne niz wieczorem. Moglabym caly dzien spedzic chodzac po campusie lapiac jesien w kadr. Dzieki Pantera.

      Delete
  2. Super świniak :) Jestem pewna,że szef się też zachwyci(ł). I piękny ten campus. Fajnie pracować w takim miejscu. Współczesna architektura jest czasem taka bezduszna w swoim minimaliźmie i pozornej prostocie.
    Nasza bazylia też jeszcze trwa na posterunku, ale w tym tygodniu mają już nadejść przymrozki, więc trzeba szybko zrobić ostatnie pesto w tym sezonie :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Szef lubi takiej "domowej" roboty kartki i ta bardzo podobala mu sie. Princeton jest dosyc ciekawym campusem gdzie historia miesza sie z terazniejszoscia i jest wiele bardzo nowoczesnych budynkow. Niektore sa okropne, ale te budowane ostatnio nawet ciekawe. Kiedys zrobie wpis o tym.
      Scielam cala bazylie poniewaz liscie juz zaczely brazowiec. Dzisiaj rano bylo u nas 35 F. Jak ja nie lubie zimna. Pozdrawiam serdecznie.

      Delete
  3. Uwielbiam Twojego bloga :) Genialny jest :0

    ReplyDelete